mar 29 2004

feminizm......:D


Komentarze: 15
Byłam dziś w kinie.... jak wspominałam wcześniej nie wydarzyło się NIC bo siedzieliśmy od siebie 10 foteli...... i huj.... wiecie już mi nie zależy na Nim stwierdziłam że choć ( podobno tak powiedział mi Jego brat) nie ma dziewczyny oddaliliśmy się od siebie baaardzo.... przykro mi z tego powodu.... znów cierpię przez kolesia....... udaje uśmiechnięta wesoła... ale to tylko widok na zewnątrz bo wewnątrz boli ale przeżyje dam rade wmówię to sobie i dam rade i nie będę przejmowała się kolesiami nie chce faceta do wakacji...koniec.... czekam na moja była niespełniona wakacyjna miłość dam rade!!! Yeah!!!! Damy rade.... jestem zuch dziewczyna...optymizm góra.... już nie będę wracała do Niego i Jego tematu obiecuje.... chce Wam serdecznie podziękować za tyle cieplutkich komentarzy pomogliście mi baaaaardzo.... Thx!! Za wszystko... buziak.... 3majcie za mnie kciuki jutro bo jest zwała w budzie....  koniec z facetami..........
Yeah!! Pzodroooowa ...B u z i a k i...YEAH!!! pozdroooooweczka...:) buziaczek....
zyleta : :
30 marca 2004, 19:53
Nio nie tak latwo dac sobie spokoj z facetami... ja juz sobie to obiecywalam kilka razy i nigdy mi sie jeszcze nie udalo... heh 3mam za Ciebie kciuki:) Pozdrooofka:*
30 marca 2004, 18:36
tez tak mialam ...był gdzies obok a jednak daleko,3 maj sie bedzie git pa
30 marca 2004, 15:52
Mamy podobny problem;) MY FEMINISTKI MUSIMY TRZYMAC SIE RAZEM!!! niech moc bedzie z nami!!
aga_kwiatek
30 marca 2004, 15:28
ee tam, jeszcze nic nie wiadomo. Nie trać nadziei!! :))
30 marca 2004, 15:08
moja wakacyjna \"milosc\" chyba teraz sie spelnia...a \"faceci sa z natury nieodpowiedzialni i wiarolomni\" ;) pozdro i 3maj sie!!!
30 marca 2004, 09:21
noo właśnie, liczy się wiara w siebie :))
29 marca 2004, 22:45
Oj tak zgadzam sie z Taai w 100% ;p hehe =] ale 3maj sie :***
lifesucks
29 marca 2004, 21:13
grunt to myslec pozytywnie i nie patrzec sie za siebie!!!
lifesucks
29 marca 2004, 21:12
hmm a mi coś się wydaje ze moiwlaś te słowa przez zęby (chyba tak jakos to sie mowi) no czyli sciemniasz... napewno nie zapomnisz o nim tak szybko to troszke poboli.. ale wazne ze optymistycznie myslisz! to najwazniejsze.. i zobaczysz bedzie jeszcze wielu facetow na twojej drodze... moze miedzy nimi znajdzie sie ten jedyny ;) :* pozdroofka :) i trzymaj siem :)))))))
29 marca 2004, 21:00
hieeehieeehieeeehieeee...ja poczekam z facetami do końca życia...ale z Tobą poczekam do wakacji a potem będę se sama czekać...cchesz?=D
29 marca 2004, 20:09
cudownie.... bardzo sie ciesze ..ze starasz sie o wszystkim zapomniec.. ..napewno napoczatku bedzie ciezko ale wierze w to ze dasz rade..zuch z Ciebie dziewczynka jak powiadasz..i znajdziesz sobie Misiaka ..ktory zrobi dla Ciebie wiele..i bedziesz miala pewnosc..ze na nim nigdy sie nie zawiedziesz..dzieki za numer gg ..napewno sie odezwe.. poplotkujemy trochce..a to ze sie nie znamy moze ulatwi sprawe..i rozmowa bedzie bardziej szczera i zaufana!trzymaj sie buziaki pappa
29 marca 2004, 19:23
Dobra, dobra... moja kochana feministko.... Nie mów hop póki nie przeskoczysz... hehe...... Pgadamy jutro... bejbe... :>
29 marca 2004, 19:17
Dasz radę!! wierzę w Ciebie!! Żyjmy tak jakby oni nie istnieli (tylko jak długo się tak da?? :P) 3maj się :*
ciotka_dobra_rada
29 marca 2004, 18:38
Kurcze skad ja to znam: koneic facetow.... A kciuki bede trzymac! Buzka!
29 marca 2004, 18:34
Taaa.. jasne! juz widze, jak bedzie koniec z facetami! :D zaraz sie pojawi jakis kolo na horyzoncie i od razu zerwiesz z obietnica. :D buziaczki! :**

Dodaj komentarz