gru 10 2004

moje rozkminy......


Komentarze: 8

wreszcie weekend....odpoczne!wyspie sie!! wreszcie:) az człowiekowi lepiej....
ach...cudownie... ale nie do konca jestem taka szcześliwa....
w czwartek mam zebranie... nie mam (dzieki Bogu) zadnego zagrozenia....
ale moje oceny sa strraszne... moze jakos bedzie...a jak cos to kto mnie przenocuje:)
[czekam na oferty:p]
rozkminialam czemu mam ostatnio takie zwały itd...
i doszłam do wniosku albo ze to przez facetów
(nie chodzi o Kube...) albo wspomnienia... to co było w zeszłym roku... 
mam wciaz wrazenie jakby to wszystko działo sie wczoraj...
nie wiem czemu znow rozgrzebuje ledwo co zagojone rany...
ale przychodzi wieczór...zamykam oczy i przypominam sobie
...ten ból...łzy.... cierpienie.... ciagła niepewnosc...czy wszystko sie ułozy....
probuje zapomniec ale nie umiem..... nie potrafie od tak.....
przeciez mogłam stracic naprawde bliska mi osobe... stracic juz na zawsze.... nie odwracalnie....bez powrotnie... 
czas wyrzucic to z pamieci...ale czy dam rade?! czy w koncu mi sie uda? Czy ktos zna odpowiedz?
Lecz tym kimś napewno nie jestem  ja....
 

zyleta : :
kocureek.blog.pl
16 grudnia 2004, 15:54
czy się uda, to nie wiadomo, ale napewno już nie będzie tak bolało. kiedyś
.::*bronxi*::.
12 grudnia 2004, 21:17
Je$li ty ne wiesh kochana...to ja tym bardziej:D ale poradzish sobie!! twarde babsko z ciebie...tylko moosish sie zmobilizowac do tego...:D PoZdRO 600:*
kamil;]
12 grudnia 2004, 17:50
pewnie jestem jednym z ty złych i okrutnych facetów!!!;]
Jajnik
11 grudnia 2004, 13:09
zapraszam do mnie na noc...
11 grudnia 2004, 09:48
Na niektóre pytania musisz sama znać odpowiedź, nikt ci jej nie udzieli, jeżeli ty sama jej nie odnajdziesz. A co do ofert - do mnie możesz wpaść, już czekam:)
kamciarka
11 grudnia 2004, 00:27
Wspomnienia..te czasy wracaja do mnie w chwilac smutku.. jesli jest dobrze - nie wspominam. Nie chce bolu.. pozdrawiam:*
10 grudnia 2004, 22:35
moje wspomnienia bolały mnie przez jakieś dwa lata, aż w końcu jest zdarłam i wyrzuciłam, tak czasem wracają, wracają mimo iż teraz to co było nie miałoby sensu ani racji bytu.... :*
.mała
10 grudnia 2004, 22:08
skad ja to znam... wspomnienia... tak bardzo bolą...

Dodaj komentarz