mar 21 2004

....Chrziny........


Komentarze: 15
Godzinkę temu wróciłam z chrzcin.... Było ZAJEBISCIE!!!! Ojciec chrzestny o jaaaaa...... było by zajebiście wspólnie spędzona nocka gdyby nie jego zazdrosna dziewczyna o Jezuuu co za zazdrośnica myślałam że to ja jestem MEGAZAZDROŚNIK a tu są gorsze heheheh po za tym DAWID(mój chrześniak) przesłodki ach.... niusia kochana jest boski..... w kościele oczywiście z Krzyśkiem nie wiedzieliśmy co mamy robić ale.... daliśmy rade aż ksiądz z konfesjonału się z Nas śmiał a jak... jak nie wiedzieliśmy jak śpiewać i co śpiewać ... w końcu jestem Agusia... :D poza tym jestem lekko nie wyspana... jutro rekolekcje od 11.30 to może się wyśpię....będę kończyła.... musze szukać szablonika...:D pozdrooooowka!!! :* buźka... i najważniejsze odchudzam się tak tak znów  : bede jadła mafefki....   i ćwiczyła POZDROOOWKA!!! ok koncze juz naprawde....
zyleta : :
**AfrOoDyTkA**
23 marca 2004, 19:41
dzieki za wpiska u mnie .... wpadaj częściej jak tylko masz ochote :))) widze ze przynajmniej ty milo spedzasz dni .... ja narazie chrzesta nie ejstem ale uwielbiam dzieci hehehe zreszta sama nim jeszcze jestem :)) a tak po za tym... to ma prosbe napisz mi w komentarzach jak sie wprowadza jakies obrazki ..... dziki i POZADROWINONKA DLA CIEBIE
23 marca 2004, 16:26
No to swietnie! ja kocham male dzieciaczki! :D Powodzenia w odchudzaniu, mi jakos wychodzi. powoli powoli, ale waga pokazuje coraz mniej! :)
23 marca 2004, 08:15
heheh ;) to widze ze fajniutki dzionek byl i 3mam kciuki zaa postanowienia
22 marca 2004, 16:38
Widze, ze wszyscy o odchudzaniu, ale ja juz tam wiem, ze Ty na pewno nie masz z czego sie odchudzac... :p
ciotka_dobra_rada
22 marca 2004, 15:27
A wiedz krotko mowiac bylo zajefajnie hehe! A ja o odchudzaniu nie mowie bo mi to ani tyci nie wychodzi i wlasnie jem paczka :D Buzka!
aga_kwiatek
22 marca 2004, 13:53
co tak wszyscy o odchodzaniu?? Pozdroffki:)
22 marca 2004, 12:38
jakos tak sie nie polapalam zbytnio w tej notce ale zrozumialamz e bylo ggiit...i tak trzymac...wlasnie z nikna wrocilam ale nie trzymalam chlopaka przez caly seans za lapke...giiit...:P (mam wrazenie ze nie umiem komentowac notke:P Ty tez?:)
22 marca 2004, 11:36
A ja nie mogłam byc w zeszłym roku chrzestą, bo nie miałam jeszcze bierzmowania :( A mafefki są super :D 3maj się! =]
ZeBeRkA*
22 marca 2004, 10:16
Hehe tez bym chciala miec chrześniaka :P.... A co do odchudzania... Ja ci radze z wlasnego doswiadczenia... Nie ma sensu bo za dwa dni i tak cos zjesz niepoządanego (czyt. z dużą ilosćia kalorii :P) :D.. No chyba ze masz silną wole, to wtedy co innego :D. Buziaki :*:*
21 marca 2004, 22:31
Heh ja nie potrafie odchudzac sie:D takie juz zycie... Ja jeszcze nie jestem chrzesna:D ale fajnie ze super spedzilas niedziele:) Pozdrooooffka:*
21 marca 2004, 19:57
Ojj to widze ze zajefajnie Ci niedzielka zleciala:)
21 marca 2004, 18:27
ja tez się odchudzam, ale jakoś marnie mi to wychodzi :)
21 marca 2004, 17:54
Taaa Ty szukasz............. Oj bejbe.... co ja z Tobą mam... ech.... za jakie grzechy...... ;) :*
lothron(ik)
21 marca 2004, 17:54
Dlaczego chcesz zmienić szablonik... Powiem Ci, że ten mi się bardzo podoba... Aha... Odwiedź mojego bloga i jezeli mozesz napisz w komentach jak wstawic muzyczke na bloga (jaki jest kod HTML)... ?? Oki... ??
21 marca 2004, 17:35
to teraz jestes mamą chrzestną!!!ja tez sie odchudzam ale niewiem jak długo wytrzymam!!!pa

Dodaj komentarz