Najnowsze wpisy, strona 7


sie 07 2005 "Jeśli jednemu z was coś złego się stanie,,,Drugi...
Komentarze: 9

Juz mi przeszły melancholijne nastoje.. przybicie.. zastanawianie sie na życiem...
jeden wieczór w dodobowym towarzystwie.. i jest lepiej... jedna rozmowa... jeden uśmiech... czuły gest.. i życie jakby od razu  nabrało koloru... :) usłyszałam ze jestem jeszcze komuś na tym świecie potrzebna.. cytuje:) "sprzydasz sie tu jeszcze..."
Wrociłam dzisiaj do Krk.. posiedze tu jakiś czas... musze dowód wyrobic.. remont w pokoju.. naprawić "grzechy przeszłosci" :D
nie ma jak w domu... moje mp3... moje malutkie łóżeczko.. jak dobrze... ehhh... i niech tak juz zostanie... Nawet słoneczko wyszło na polku.. ide na spacerek z kumplem.. kończe...
:D
dziwie sie ze jeszcze czytasz...
pzdr 4 all! :*:*:*:*:*
^marta^ dzieki za nutke..
paula^^ a Tobie za fotki.. miazga!
pzdr i spadam... :*

zyleta : :
sie 02 2005 Kochac znaczy nie zapomniec...
Komentarze: 7

Myślisz ze mnie znasz.. uważasz ze wiesz o mnie wszystko... Uważasz sie za mojego przyjaciela...
Lecz czy przyjaciele zachowuja sie tak jak Ty? czy przyajciele zostawiaja przyjaciół w najwiekszej potrzebie?
Czy znasz moje najwieksze marzenie? Czy znasz mój ulubiony kolor? Duzo mówisz.. Mało robisz... Obiecujesz góry złota a dajesz szarość dnia... ciągły sygnał w telefonie.. nie napiszesz esa czy to tak wiele? Czy to tak bardzo meczące... Boli.. to co robisz... jak sie zachowujesz...ja jedna nie dam, rady walczyc o nas.. niestety jestem za słaba.. nie dam rady... trace nadzieje..
ale moze dam rade bez Ciebie.. juz tyle wytrzymałam.. to wytrzymam i to...
Nie jesteś powietrzem bez którego nie da sie życ...
Nie jestem słońcem które zaczyna każdy dzień.. wierze choc wątpie...
Czy mam zwałe? nie.. Źal mi dni na smutek, ale taki dziwny nie pokój wkradł sie w moje serce.. Brakuje mi kogos do przytulenia..
kogoś kto powie ciepłe słowo.. przytuli.. pocałuje.. ale z drugiej strony nie chce sie wiazac.. nie chce byc uwiązana.. znów zaczełam krzywdzic.. znów ranie.. nie chce..i znów przyklejam sobie plakietke.. flirciara.. łamaczka serc..
ale ja tege nie kontroluje...

zyleta : :
lip 28 2005 Krok w dorosłe życie..
Komentarze: 5

Na początku serdecznie chcę podziekowac wszystkim za życzenia.. moim znojomym.. osobom po których sie tego szczerze nie spodziewalam.. a jednak zaskoczyli.. mile zaskoczyli... mojej klasie... znajomym... i nieznajomym... wam wszystkim...
tak zajebiscie jest czytac te wszystkie esy.. @. odbierac telefony i slyszec tyle milych słów.... dziekuje...
starczy tych sentymentów bo sie porycze...
W moim życiu nastąpił krok w dorosłe zycie.. koncze to majestatyczne 18lat.. dostaje świstek zwany dowodem.. i co?
moje życie sie nie zmienia.. moje zachowanie nie ulega zmiania.. bo pozostaje ta sama osobą.. tylko z roczkiem wiecej na karku... Czy cos sie zmieni? Czy ja sie kiedys zmienie? Moze pora wydoroślec.. Zacząć myslec co dalej.. wyznaczyc jakiś cel..
ale.. nie umiem mysleć w przód... nie umiem wyprzedzić biegu czasu..
Ktoś powiedział madrze na mojej 18stce.. Niech to 18ście lat nie zrobi Ci krzywdy.. niech przez te dwie cyferki twoje życie ulegnie zmiania.. bo ulec musi.. ale pójdź w dobra strone.. dobra drogę.. piękne i takie prawdziwe.. co z tego ze mam to 18 lat.. jak nadal nie jestem samodzielna.. co z tego ze mam mieszkanie.. skoro sama w nim nie zamieszkam.. nie umiem... moze nie chce.. przyzwyczajenie.. złe nawyki.. ale ja nie chce.. Czas na rozmyslenia.. czas wyznaczyć sobie ten cel.. cel do którego w najblizszym czasie chce dążyć.. cel który osiągne!

zyleta : :
lip 26 2005 18 lat minęło jak jeden dzień... :))
Komentarze: 8

WsZyStKiEgO NaJjJjJjJjJjJj SkArBiE !!!!!!!!!!!!!
Piszę tą notkę, aby złożyć naszej Kochanej Agusi jak najdoroślejsze życzonka z okazji 18- stych urodzinek!!!!! Tak! To dzisiaj!!! ;))
Słońce nie chcę się powtarzać, ale życzę Ci dużo radości, uśmiechu, wielu facetów!! (tylko nie żadnych buraków ;P) szczęścia, dużo satysfakcji (bez skojarzeń ;P) i (jeśli sobie życzysz..) WiElKiEj MiŁoŚcI !!!!!!!
i oczywiście spełnienia wszystkich marzeń, które chowasz gdzieś głęboko w Swoim wielkim serduszku :))
KC najbardziej na świecie!!! :*
:*:*:*
przyłączajcie się do życzeń ;P
to mówiłam (pisałam;P) JA - **ev_la** ;)

zyleta : :
lip 24 2005 banan od rana na swoim miejscu... :))))))...
Komentarze: 8

Mam tak zajebisty humor ze szoooook!
Wczoraj odpacynkowana na Maxa ruszyłam w świat.. na zdoczycz faceta:P bo stwierdziłam ze wakacje bez przelotnych romansow to nuda... wiec..bluzka z max dekoldem.. wygodne spodenki... wysokie buty... kurtka jeansowa.. i jazda..poszłam z wujaskiem na jakiś festyn czy jakos tak..i jaja takie ze ło.. 1 piwko.. 2.. jest dobrze.. siedze gadam z jakims typem(imion żadnych nie pamietam tylu ich było...)a tu łooo moi starsi ida... noo to ups.. podchodze witam sie a mój ojciec: ładnie wygladasz.. a ja.. dzieki tato..i szokk! potem spotkałam jakąś tam ciotke i do mojej matki ze ma córke ładna jak skurwysyn! a ja nooo ładnie dzieki...
ok21 zbilismy sie do domku przebrac.. i rusyzlismy w tanny... i tu tez było dobrze.. W ogole typ chciał mnie wyrwac na ścigacza...
i z textem mozemy sie przejechac na wycieczke jak masz ochote... a ja taaa moze do lasu gdzies? a On noo mało.. tyle lasów w około.. noo gruubo.. kolesiowi podziekowałam.. Jakis inny chciał sie rozwodzic z żona.. bo On do mnie pasuje..
heheheheh! noo nie moge jak sobie to wszytsko przypominam to śmiechawa solidna...
dziś robimy powtóreczke popołudniu na piwko.. moze dzis znajde cos ciekawego.. :/
pzdr 4 all!

zyleta : :