sie 25 2005

"Koniec z facetami do matury" postanowienie...


Komentarze: 11

Jakiż mam dzis cuudowny nastrój... humorek.. i w ogole...
jestem wypoczeta... przepełniona pozytywnymi wibracjami:)))
chociaż 1/2 dnia bawiłam sie w Marysie.. sprztałam... prałam... myłam naczynia... układałam ciuchy... itd.
ale dałam rade i przegoniłam lenia!
Ok.godzni 16 wracajac z zakupów z mega bananem na twarzy.. Nucąc sobie: Forever Young... Nagle cos mnie zatrzymało.. Albowiem bardzo imponujące czarne autko... przygladam sie... zaraz zaraz.. przeciez ja znam ten samochów...
przeciez to auto Rafała... stoje.. i dalej lookam... Kurde.. Niee co on by tu robił ide dalej.. Rece mi sie uginaja... reklamóweczki wbijaja w rece...Szlag nooo! A tu słysze dobrze mi znany głos.. Moze pomóc.. odwracam sie... i ZONK.. Rafał.. Toboły na ziemie...
akcja: Stotkanie po latach... hehehe... poszlismy do mnie... poogladał kompa: mp3... Gg.. Itd. zamówił KFC... bo mu sie chciało kurczaka...
I pojechalismy na wycieczke po Krk.. zwiedzalismy ławeczki... ryneczek... itp. Usmiałam sie znów do łez.. Bez kitu... normalnie.. Brzuch to mnie tak bolał.. Ze dramat! Wracam do domu a moja starsza text STULECIA: wiesz ze Ty mozesz myć z Rafałem.. Miedzy wami jest iles tam pokolen.. nie jestescie bardzo bliską rodzina... a ja wylew! Taaa... lece! Ja i Rafał chyab byśmy sie za głaskali na śmierć.. razem.. zagadali i w ogole...
aaa jaki ładny Pan przywiózł kurczaki rafałowi.. to mówie wam... Boski... wysoki... ciemna karnacja.. brazowe oczka.. i w ogole...
achhh.... Noo to rafał moze nie bedziesz sie sliniła w przedpokoju.. Zapros kolege do pokoju.. a koles: nie moge bo mi skuter ukradna.. a ja  polew! do tej pory sie nabijam z tego... Nooo nic koncze! Ide sie kapac.. myc.. prostowac włosy.. itp.
Bo jutro wybywam z Rafciem i reszta załogi.. Nad jeziorko...
Pozdrawiam wszystkich.....:*:*:*
zwłaszacza :o) tęsknie......

zyleta : :
aquila
28 sierpnia 2005, 13:19
koniec do matury??? jaaaaaaaaaaasne
:o)
26 sierpnia 2005, 16:31
ja też tęsknię i mam nadzieję, że przed śr się jeszcze zobaczymy:> proszę obiecaj mi to!!!!!!! tęsknię strasznie :*:*:*
26 sierpnia 2005, 09:47
I kto to mówi...
^mArTa^
25 sierpnia 2005, 23:23
Koniec z facetami do matury? Hmm... Zobaczymy jak zareagujesz jak spotkasz pana od kurczakow?! :P
P.
25 sierpnia 2005, 22:36
Tak.Oczywiście.Ty i zaden facet na Twoim horyzoncie?Ty bez flirtowania? Noo bardzo zabawna jesteś Ci powiem! Naprawde! Ty nie dasz rady bez nas zyc! my faceci o tym wiemy! Przynaj sie że jesteś uzależniona od płci męskiej! Noo czekam na oswiadczenie w następnej notce :)))))
Kończe.
Pozdrawiam i dobrej zabawy nad jeziorkiem! I pamietaj o zabezpieczeniu:D
:*
25 sierpnia 2005, 22:15
hehe kraków :) ehhh :P a postanowienia chyba ciężko będzie dotrzymać :P pozdrawiam :)
25 sierpnia 2005, 22:05
Jush widze ten Twoj koniec z facetami!!!! :P hehehe Nie wkrecaj nikomu tego :P :*****
Dotyk_Anioła
25 sierpnia 2005, 21:52
Moje było takie same... Ale nie dotrzymałam... Nie dotrzymam... Skomplikowane troszkę... Bo ci panowie na skuterkach z pizzy hut, KFC itp. to zawsze fajni są :P Pozdrawiam!
fury
25 sierpnia 2005, 21:45
a ja mam rozterke z facetem, ale moze sie wszystko rozwiąze :(
25 sierpnia 2005, 21:34
Ja też tak postanowiłam :) ale z moja rogatą duszą.... :]
25 sierpnia 2005, 21:32
I Ty postanawiasz, że koniec z facetami do matury?

Dodaj komentarz