powrót...
Komentarze: 8
Juz mi znacznie lepiej... takie jest zycie...
ale zawsze po "burzy zawsze wychodzi słońce, po nocy wstaje dzień" wiec u mnie tez
nie moze zawsze być ciągle żle=]
Jutro powrót do budy...
Tydzien w domu..
dobrze mi zrobił.. odpoczełam...
ale cholernie stesknilam sie za ludzmi...
złaszcza za jedna osoba...
i za kilkoma z klasy... nawet bardzo [;o)]...
nie wiedziałam ze moze mi tak kogos brakowac... noo ale cóz..
mialam tak wiele zrobic przez te wszytskie dni...
nauczyc sie tego i tego...
zrobic zadania z tego i tego...
przeczytac to i to...
ale coś mi nie wyszło
noo nie miałam czasu....
musiałam w koncu odpoczywac nie mogłam sie przemęczać
jest dobrze.. choc gdzies na dnie serca to meczy...
boli...
trapi..
ale takie życie!
trzeba przezyc wszystko!
no własnie trzeba przeżyć wszysko i zostawić to za soba! KC :*
Dodaj komentarz