Archiwum 02 lipca 2005


lip 02 2005 nota z serii o wszystkim o niczym:)))
Komentarze: 10

Hejo! :)
miałam nie pisac ale nie mam teraz co robić bo czekam na kumpele bo sie ubiera i spadamy na podryw :):):)
jakie ciacho poznałam to maskara! noo laski mówie wam.. gwałt na miejscu.. =)
ale leci na Niego moja kumpela wiec ja odpuszczam... znajde sobie lepszego a Ona bedzie żałowac a jak:):)
pogoda dzis jakaś kijowa... :( pada deszcz... nic sie nie chce...
opalona baaa spalowana juz jestem... BYŁAM to lepsze słowo bo cała skóra mi sie złuszczyła...:(
ale moze jutro jak bedzie lepsza pogoda to sie cos opalane...
zobaczymy... mam manie kupowania bluzek... bez kitu!! mam taka boską czerwona z max dekoldem...
a co do Maxa to pan bizmesmen... łooo.. co sie to dzieje z moimi byłymi... jeden Dj, drugi bizmesmen...
hehehe...
obiecałam ze koniec z typami.. ale sie nie da! bez kitu! m.a.s.a.k.r.a:)
w pona wracam do Krk na 2tyg bodajze... trzeba sie ustawic z ziomkami.. i cus zrobic... :)
koncze.. bo Goska sie raczyła juz ubrać...
spadam..ściaskam... i całuje.. macie pzdr od Grzesia;)
buuuuuuuuziak:*

zyleta : :