Komentarze: 4
Hej ludziska..
Pisze bo nie mam co robic... Miałam isc z kumplem do kina... To mi sie niechce ze dramat.. Mam dzis zajebistego lenia...
A jak w koncu raz w tygodniu mozna sobie pozwolic na nic nierobienie.. Prawda? PRAWDA :)
Miałam isc do fryzjera nie wyszło.. Ale za to spedziłam swietny weekend z panem Krzysztofem...
Nacieszylismy sie soba za wszystkie czasy.. Wkonuc trrrrrroche(!) sie nie widzielismy.. wiec 3eba było :)
W pracy.. Całkiem calkiem.. Tylko moja kumpela z pracy pojechała na tydzien nad morze.. Jak ja bez niej wytrzymam tylko czasu w shopie.. Bez niej nie ma co robic.. A jak jest to zawsze jest wesoło.. Normalnie zżtłysmy sie okropecznie.. Traktujemy sie jak siosty.. Od kopa.. A jak.. Panna genialna.. ale juz za 6 dni wraca :D wiec dam rade...
Tak jak pisałam dzisiaj nie robie nic.. opierdalam sie all day.. Trzeba odpoczac... Bo jutro juz powrót do pracy... ehh..
znow 10h w jednym miejscu.. Wrrrr.. Ale bedzie OK :D
Wracajac do poprzedniej notki.. Ta nutke wykonuje jakiś Tom bricz ( jak to sie pisze nie wiem.. Própowałam juz 1000000 opcji.. britz, brich, breach.. I NIC) moze komus sie cos kojarzy..
Bede wdzieczna za pomoc!
A tearz mykam na MTV wkoncu nie ogladąłam TV juz chyba z hoo hoo hoo i ile czasu...
Pozdrawiam all :*:*:*