Komentarze: 5
dzisiejszy dzien scharakteryzowałabym jako jedno wielkie NIEPOROZUMINIE:
* o godzinie 5.00( do szkoły mialam na 9 ) byłam juz wyspana... za cholere nie mogłam usnąć... świetnie!
* jadac do budy autobusem lini 114 znajdujac sie w pobliży Pl. Inwalidów.. przeżyłam stłuczke... Astra II zajechała 114 drodze i było puk... ofiar 0 poza jedna schisteryzowana staruszką...
*lekkie(!!!!) nie porozumienie z baaardzo bliską osoba o moja przeszłość( dosłownie o archiwum)
skomentuje to tak: zawsze flirtowalam z facetami taka juz B Y Ł A M (!)(!)(!)
kocham Ciebie i tylko Ciebie i nie chce NIKOGO innego!! pamietaj!
*zgłosiłam jedynego X jaki miałam na semestr z matmy...=
*przez 2 godziny infy nauczyciel nie przyszedł tzn. przyszedł 10min przed dzwonkiem i jeszcze beszczelnie nas zatrzymam 5min.
... zamiast nas zwolnic do domu.. to dewastowalismy komputery....
w ogole wszystko mnie wkur....a nooo tak okres sie zbliza to mam humory... norma!!!
wiec z wszystkimi z którymi juz sie pokłuciłam to sorki.. a z tymi z ktorymi jeszcze nie gadałam OSTRZEZENIE:)
koncze... mam serdecznie dosc wrazen jak na jeden dzien....
dobranoc=*